komentarzy
                        
                
                
Rozwiązanie idealnie dla wszystkich, którzy nie wyobrażają sobie zimy bez czapki. Dzięki temu, że włosy są krótkie, bez problemu poradzisz sobie z doprowadzeniem ich do porządku po zdjęciu nakrycia głowy. Nawet wełniana czapka, która elektryzuje włosy nie będzie straszna.
Bardzo popularna fryzura, praktycznie całoroczna. Idealna alternatywa dla osób, które nie chcą całkowicie skracać włosów, ale w te najgorsze mrozy sięgną po czapkę. Wadą jest niestety to, że wymaga częstego odświeżania. Boki trzeba podgalać najrzadziej co 2 tygodnie – najlepiej co tydzień.
W zależności od upodobań, długość włosa może być różna. Czasami na tyle długa, aby zaczesać w tył, lub na bok. Długość samych boków też zależy od właściciela. Nie każdemu pasują dłuższe włosy po bokach, gdyż poszerzają głowę.
Nad takimi fryzurami ciężko jest zapanować, dlatego w tym przypadku potrzebny jest naprawdę dobry fryzjer, który profesjonalnie wycieniuje włosy. Będą one wtedy fajnie się układały i w odpowiednim kierunku. Po zdjęciu czapki jednak należy wypracować odruch poprawiania się.
Zima to dobry moment, aby przejść z pół długości. Chociaż te długie wymagają staranniejszej pielęgnacji, w utrzymaniu są proste. Wystarczy dobrze je związać, a gdy już się zepsują, nadal fajnie wyglądają, jako bad hair day – w wersji long.