komentarzy
Sam Czerniecki, kuchmistrz Lubomirskich, w skierowanej do księżny Heleny Tekli Lubomirskiej dedykacji pisał: „Iż jeszcze dotąd naszym językiem polskim, tak potrzebnej rzeczy, żaden przede mną nie chciał pokazać światu, odważyłem się ja, abym pod protekcyją WXM Pani mojej i Dobrodziejki Wielce Miłościwej przy nieudolności mojej, uczyniwszy Compendium ferculorum albo zebranie potraw, polskiemu prezentować światu”.
Najprawdopodobniej Czerniecki wiedział co pisze, ale… istnieje kilka poszlak wskazujących na istnienie tajemniczej książki kucharskiej wydanej jeszcze w Krakowie w XVI wieku…